Wbrew pozorom, proces docieplania poddasza jest o wiele dłuższy i bardziej skomplikowany, niż może się wydawać. Nie wystarczy udać się do sklepu, kupić kilka opakowań styropianu lub wełny, a następnie obłożyć nimi ścianę. Jeśli decydujemy się zrobić to samodzielnie, to pierwszym krokiem, który musimy podjąć jest prawidłowa ewaluacja stanu poddasza. Jeśli pomieszczenie to jest w nienajlepszym stanie, to najlepiej jest zacząć od uszczelnienia go i wymiany uszkodzonych belek. Docieplanie styropianem jest skuteczne, lecz nie można przeprowadzić go, jeśli poddasze nie jest do niego przystosowane.
Jak przygotować poddasze do ocieplania?
Oprócz stanu technicznego poddasza, warto jest sprawdzić warunki, jakie na nim panują. Jeśli powietrze tam jest zbyt wilgotne, to ryzykujemy, że na nowo zainstalowanej izolacji zacznie rozwijać się pleśń. Dużym utrapieniem bywają także gryzonie i inne szkodniki, które mogą przegryźć się przez elewację. W pierwszej kolejności należy poradzić sobie z tymi problemami, o ile nie chce się wyrzucić pieniędzy w błoto.
Poddasze a dobór materiałów
Docieplanie styropianem jest dobrym rozwiązaniem dla starych budynków, gdzie warunki panujące na poddaszu nie są szczególnie sterylne. Tworzywo to nie poddaje się procesom gnilnym ani naturalnemu rozkładowi, nie stanowi też dobrego środowiska dla bakterii i drobnoustrojów. Prawidłowo zamontowane płyty ze spienionego polistyrenu są trwałym i niezawodnym rozwiązaniem, które nie traci na swojej funkcjonalności z biegiem czasu.